poniedziałek, 6 stycznia 2014

U cioci na imieninach

Pierwszy tort z masy cukrowej powstał późną nocą. Była to jedna z kilku prób przed wielkim wydarzeniem jakim były pierwsze urodziny mojej córeczki. Będąc w ciąży oglądałam nałogowo program "Słodki Biznes", w którym sympatyczny Włoch Buddy Valastro robił zapierające dech w piersiach torty. Oczywiście jako najlepsza kura domowa w mieście musiałam się tego nauczyć ;) Może daleko mi do Buddiego, ale z każdym tortem zbliżam się do niego małymi kroczkami.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz